31.12.13

Dziś koniec roku więc czas załatwić wszystko co nie było załatwione
Mam 22 lata i staram się jakoś przeżyć w tym mieście
Pełen jakiś dziwnych sekretów i tajemnic zamkniętych jak w sejfie, idąc przez życie z tym zupełnie sam
Myślałem że to moja wina, że to ja zawiniłem temu wszystkiemu leżąc na podłodze w swoim pokoju
Żyliśmy z dnia na dzień z dala od siebie a jednak tak blisko że to się skończyło myślałem
 że to moja wina, i nie mogłem tego znieść
Jednak poradziłem sobie z tym wstając na przeciw lustra powiedziałem sobie że zostaję
Nie chciałem skończyć w ten sposób i być ofiarą miłości
Dziękuję moim przyjaciółką które były dla mnie jak siostry, i za każdym razem gdy upadłem pomagały mi wstać, gdy wstanie dla mnie wydawało się niemożliwe. Dzięki nim  wiem że możliwe jest mnie kochać. Więc to nie była moja wina. Nie będę zanudzał banałami że mam nadzieję, że ona umrze ostatnia i jeszcze nie skreśliłem nas.
Nie rozumiem tylko jednego kochanie czemu robisz ze mnie swojego wroga gdy ja zawsze byłem po twojej stronie. A jedyne co mi potrzeba to tylko trochę pokoju, więc w głowie stwórz bitwę i wygraj wojnę ja nie będę już walczyć. Pokonany ale niewycofany
Notka nie odzwierciedla mojego nastroju ale jest koniec roku musiałem to z siebie wyrzucić. Teraz może być już tylko lepiej

Mgła

Mgła spowiła osiedle ja gęsty dym
Wiem jedno kiedyś z mgłą pojawisz się i Ty, by zabrać cały ból i wszystkie złe wspomnienia, by całe moje życia pozmieniać.
Gdy pojawisz się wraz z nią pamiętaj nie potrzebujesz zaproszenia, możesz wejść bez zastanowienia
Gdy mgła odejdzie nie odchodź z nią i nigdy więcej nie opuszczaj moich zimnych rąk
Czekam na te dni bez wytchnienia. Bo tego mi jedynie potrzeba
Wciąż czekam i czekać będę tyle ile trzeba, obiecaj jedno ten dzień nadejdzie

Kłamstwo

Mam jedno zasadnicze pytanie . Po co kłamiemy? Żeby poczuć się przez chwilę lepiej? i po co oszukujemy samych siebie? Wmawiajac sobie wszystko będzie dobrze, na pewno jakoś się ułoży, to nie tak jak myślisz. Wiem że to ostatnie raczej jak byśmy mówili do kogoś. Ale ile razy samemu człowiek się w ten sposób oszukuje, odkładając np wizytę u lekarza. Czy coś wreszcie da tyle siły żeby przyznać się przed samym sobą i powiedzeniem tego chociaż by bliskim?

Na nowo

A więc wraz z zakupieniem nowego telefonu postanowiłem zacząć pisać na nowo i co 3 dni dodawać notke co się działo no chyba że totalnie nic się dziać nie będzie. A więc teraz trochę nudą wieje bo moje życie polega na praca dom praca dom więc nie jest to zbyt ekscytujące, ale co zrobić czas wkraczania w dorosłość chyba właśnie tak wygląda... więc to będzie tyle na dziś pomyślę nad czymś w pracy to może coś się nowego pojawi ;-)

Diana Vickers La La La Acoustic Cover cover naughty boy sam smith

Czasem chcemy coś tak bardzo że sami nie wiemy do czego jesteśmy w stanie się posunąć gdy nam tego zabraknie
Czasem gdy dostaniemy to za szybko nie potrafimy tego docenić i to odrzucamy
Czasem pośród tylu ludzi czujemy się samotni i wolimy założyć uśmiechniętą maskę i mówić "wszystko w porządku", a pod tymi słowami może się kryć tyle straconych nadziei, złamanych obietnic lub źle ulokowanych uczuć lub po prostu marzenia które ktoś cisnął o podłogę i rozbiły się jak delikatne szkło, a w uszach jeszcze brzęczą złamane obietnice.
Czasem możemy się tylko przyglądać tak jak by z boku własnemu upadkowi i po części śmiać się z siebie jacy byliśmy naiwni wierząc w obietnice bez pokrycia.
Czasem musimy ułożyć swój świat na nowo ale czasem to po prostu nie ma sensu

Avicii Ft Aloe Blacc - Wake Me Up (Zack Knight Cover)

"Więc obudź mnie, kiedy to wszystko się skończy
Kiedy będę mądrzejszy i starszy
Przez cały ten czas szukałem siebie
I nie wiedziałem, że się zgubiłem"

Przemyślenia na zapleczu

Czasem się zastanawiam w którym kierunku to idzie.
Czy to wszystko ma jakiś większy cel czy po prostu się dzieję a życie żyje koło mnie. To mnie wszystko dzis zastanawia, czy doczekam lepszych dni spełnienia danych nam obietnic czy zapewnień czy chociaż dostanę chociaż odpowiedzi na część z zadanych pytań.
Ogólnie nie lubię być tak zawieszony i czuć że to wszystko się dzieje tak po prostu się dzieję.
W sumie nie mogę mieć na to wpływu bo jestem tylko człowiekiem.
Ale też nie chcę czuć się jak taki robot bez uczuć i ciągle robić co mi kazano.
Ogólnie świat to pokręcone miejsce a uczucia które w nas szaleją to dziwne zjawisko

Być Dumnym

Tak naprawdę z czego jesteśmy dumni ? Co oznacza to słowo ?

Według Wikipedi jest to proste

"Duma (uczucie) - (ang. pride) stan zadowolenia z siebie samego z powodu podejmowanych wysiłków czy uzyskanych korzyści"

Ale czy nasz świat musi się opierać tylko na korzyściach z czegoś ? Czy nie możemy być Dumni po prostu bez korzyści? 

W moim życiu wiele razy czułem dumę z niewielkich rzeczy takich jak zdanie dyplomu zawodowego, owocne skutki diety, podjęcie pierwszej pracy. Ale czy to są moje oczekiwania od życia ? 

Nie sądzę. Ponieważ tego wymagało ode mnie otoczenie. Skończ szkołę, dobrze wyglądaj idź do pracy. 

To nie były chyba najbardziej moje potrzeby, po prostu chciałem sprostać wymaganiom które zostały mi postawione. Nikt nie pytał jaką cenę zapłaciłem za np schudnięcie 30 kilo. Każdy widzi efekt, ale nikt nie widzi głodówki, zmęczenia organizmu czasem i nawet załamania nerwowego gdy wszyscy mówią że "przytyłeś" chociaż to tylko 3 kilo a waga stoi jak zaklęta chociaż od tygodnia pijesz samą wodę. 

Ale jestem dumny z tego że rodzice mogli być dumni .Czy to nie jest duma?

Takie pytanie czy kogoś interesuję co czuła modelka pozując do zdjęć które ty przeglądasz w katalogach z ubraniami czy czasopismach o modzie? 

Odpowiedź jest prosta nie, bo nigdy się nikt na tym nie zastanawiał. Wielu by powiedziało że chciało by zarabiać takie pieniądze za pozowanie w jakiś głupich ciuchach a wiele kobiet że chciało by tak wyglądać, nie martwcie się ona na pewno też chciała by tak wyglądać na co dzień. Ale czy ona jest dumna z tego co robi? 

Czy na pewno takie były jej ambicję? Nie ma co się oszukiwać, większości na pewno tak.

Ale wróćmy do tematu przewodniego którym jest Duma. 

Ostatnio zacząłem czuć tą dumę w zupełnie inny sposób niż podaję to wikipedia.

Bo czuję się dumny za ta to co robi druga osoba. Wiele osób pewnie powie że to nie duma tylko zadowolenie, no ale chyba najlepiej wiem co czuję. 

Więc ostatnio używam często tego słowa pisząc "jestem z Ciebie dumny że tak ciężko pracujesz" 

Jak dla mnie chyba pracowitość jest bardzo ważną cechą u człowieka. 

Sam mam co tylko chcę i dostaje to wszystko podane jak na tacy, korzystam z tego bo najzwyczajniej w świecie mogę ale wiem jedno że gdyby to się kiedyś skończyło i nie będzie co zrobić podejmę każdą pracę. 

Więc tak podsumowując tą moją pierwszą notkę, trochę bez ładu ale jest pierwsza.

Będę czół dumę że ktoś mi bliski ciężko pracuję i żadna wikipedia nie będzie mi mówiła co moje uczucie oznacza